Dominik Grzęda reprezentujący barwy TKKF Siedlce wrócił z mistrzostw Europy w kickboxingu z brązowym krążkiem.
Od 1 do 10 listopada 2024 w stolicy Grecji odbywały się Mistrzostwa Europy w kickboxingu. Rywalizacja przebiegała w formułach: PointFighting, Light Contact, Kick Light, Full Contact, K-1, Low Kick i Musical Forms.
W formule low kick startował Dominik Grzęda, reprezentując godnie TKKF Siedlce. Wicemistrz Europy sprzed dwóch lat, postawił sobie za cel stanięcie o jeden stopień wyżej.
Dominik rozpoczął zmagania w Atenach od 1/4 finału. Zmierzył się w nim z Czechem Jakubem Bakesem. Siedlczanin bezdyskusyjnie wygrał tę walkę meldując się w półfinale. W 1/2 finału zmierzył się z przedstawicielem Ukrainy, Andrijem Surahą. Okazało się, że kickbokser z sąsiadującego z Polską kraju, okazał się mocniejszy od Grzędy i wygrał pojedynek, nie tylko półfinałowy, ale też finał. Naszemu zawodnikowi na otarcie łez pozostał brązowy medal.
- Mając swoje długoletnie doświadczenie i świadomość własnych umiejętności, jechałem tam po złoto. Nie powiodło się to wszystko zgodnie z planem, i ciężko tu szukać jednego czynnika, który zawiódł, ale nie ma potrzeby się tu nad nimi rozwodzić, bo i nie ma po co – skomentował swój występ Dominik.
Złoto nie było tym razem w zasięgu naszego zawodnika, ale dla sportowca każda zdobycz medalowa jest sukcesem, tym bardziej w rywalizacji poza granicami naszego państwa. Gratulujemy Dominik!